27.02.2014

Sto tysięcy pokoleń?




Wiedza o budowie, wyglądzie i rozmiarach prehistorycznych owadów oparta jest głównie na wynikach badań paleontologicznych i geologicznych. Odnaleziono tysiące skamieniałości owadów i dzięki temu mamy o nich jako takie pojęcie. Niestety, na wiele pytań dotyczących praważek czy innych owadów dotąd nie ma i pewnie nie znajdziemy w pełni wiarygodnych odpowiedzi.

Oto steszczenie artykułu, który przystępnie omawia wyniki badań naukowych dotyczących ewolucyjnej zmiany rozmiarów ssaków po wymarciu dinozaurów (ok. 65 milionów lat temu). Ciekawe, czy były możliwe (i czy rzeczywiście miały miejsce) analogiczne zmiany rozmiarów innych organizmów, w tym owadów?  W każdym razie artykuł wydał mi się interesujący i zainspirował do poszukiwań pewnych informacji.

Badania naukowców wykazały, że potrzeba aż 24 milionów pokoleń, by zwierzę wielkości myszy zwiększyło swe rozmiary do wielkości słonia. Stwierdzono też (było to zaskakujące), że ssaki morskie (np. wieloryby) analogicznej zmiany rozmiarów dokonały dwukrotnie szybciej. Zaznaczyć należy, że jako jednostkę pomiaru wzięto nie lata, lecz pokolenia - chodziło o to, by możliwie miarodajne porównać gatunki zwierząt o różnej długości życia. Na tym, zresztą, polegała wyjątkowość tych badań, ponieważ większość dotychczasowych koncentrowała się na mikroewolucji, drobnych zmianach zachodzących w obrębie gatunku.

Czym tłumaczą badacze ową różnicę między ssakami lądowymi a morskimi? Otóż tym, że jako grupa, ssaki morskie są większe od ssaków lądowych. Wydaje się, że życie ssaków w oceanie wymagało sporego rozmiaru ciała, zatem nie występowała większa presja selekcyjna, przeciwdziałająca zwiększaniu wielkości ciała. Ponadto, ciało podtrzymywane przez wodę nie potrzebowało tak dużo materiału szkieletowego jak w przypadku ssaków lądowych, i prawdopodobnie to ułatwiło wielorybom osiągnięcie wielkich rozmiarów w znacznie krótszym czasie. 
Badacze kierowani przez Alistaira Evansa z Monash University w Australii, przyjrzeli się 28 różnym grupom ssaków, w tym słoniom, naczelnym i wielorybom, z różnych kontynentów i basenów oceanicznych żyjącym w ciągu ostatnich 70 milionów lat.  
Odkryli także, że zmniejszenie wielkości ciała następowało znacznie szybciej, niż jego  zwiększenie i zajmuje "tylko" 100 tysięcy pokoleń dla bardzo dużych zmniejszeń, prowadzi do wystąpienia karłowatości. Przykładowo ewolucja słoni karłowatych nastąpiła w dziesięciokrotnie mniejszej liczbie pokoleń, niż zmiany z rozmiaru owcy do wielkości słonia. Badacze byli zaskoczeni tym, że zmniejszanie się wielkości ciała wystąpiło ponad dziesięć razy szybciej niż wzrastanie.
Wiele miniaturowych zwierząt, takich jak mamut karłowaty,  hipopotam karłowaty i człowiekowaty  "Hobbit", mieszkało na wyspach, co pomaga wyjaśnić przyczynę zmniejszenia wielkości ciała. Mniejszy organizm potrzebuje mniejszej ilości jedzenia i może szybciej się reprodukować, co stanowi niepodważalne atuty przetrwania na małych wyspach.
W opublikowanych wynikach badań podkreślono trudności związane z metodą porównawczą głównych zmian w rozmiarów ciała, zwłaszcza zmierzających do zwiększenia rozmiarów. Szybkość tych zmian ma wpływ na zrozumienie rozległych zmian fauny występujących po masowych wymieraniach gatunków adaptacyjnych lub w trakcie "adaptacyjnych promieniowań", gdy jeden gatunek przodków powoduje powstanie szeregu nowych gatunków o różnych cechach.

źródła: 
artykuł z dnia 30.01.2012 na stronie Uniwersytetu Santa Cruz w Kalifornii (link) na podstawie opublikowanych w Proceedings of National Academy of Sciences (PNAS) wyników badań pt. "The maximum rate of mammal evolution"
z dnia 29.12.2011


W tym miejscu zamierzałam rozważać o tym, czy coś takiego miało miejsce przypadku ważek i w jakim czasie mógł się dokonać ów proces. Czy olbrzymie praważki wyewoluowały do rozmiarów obecnych ważek?
Teoretycznie trwałoby to jakiś milion lat (przekalkulowałam), ale... się nie wydarzyło. Dlaczego nie? Choćby z jednego prostego powodu, który uzmysłowiłam sobie w trakcie "tworzenia" własnej teorii dziejów ważek :-). Tak to jest, gdy laik bierze się za poważną naukę ;-].
Ale o tym napiszę w osobnej notatce - ku pamięci!                  <TUTAJ>





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz